I. Urokliwa Skandynawia. Co warto zwiedzić w Europie? cz. 7.



         Przez dłuższy czas marzyłam o tym, aby zwiedzić Skandynawię. Ta część Europy wydawała mi się jakaś tajemnicza, nieodkryta i niedostępna. To nie  był też kierunek popularny wśród Polaków (chociaż teraz się to zmieniło). Toteż parę lat temu podekscytowana udałam się w podróż do trzech krajów skandynawskich: Norwegii, Szwecji i Finlandii. Niewątpliwie największe wrażenie zrobił na mnie ten pierwszy kraj.

Obrazki z Norwegii
Norwegia to kraj o surowym klimacie, ale i niezwykłych , cudownych krajobrazach. Zwiedzanie rozpoczniemy od stolicy na południu państwa aż do Nordkapp - najwyżej położonego punktu na mapie Europy.
W Oslo niewątpliwie warto zobaczyć Park Frogner, będący jednocześnie muzeum rzeźby Gustawa Vigelanda i jego wspaniały obelisk, przedstawiający wszystkie stadia ludzkiego życia:












            Oto budynek parlamentu...




            A tak (nowocześnie) wygląda Muzeum Sztuki Współczesnej:




              Jednak najbardziej nowocześnie wygląda budynek opery:



   
          ... i niezwykła rzeźba ze szkła pływająca  po  morskich wodach:


            Z kolei w muzeum From można obejrzeć replikę statku, który służył w najważniejszych norweskich wyprawach na biegun północny:


             Kierując się na północ , wstąpić można do miasteczka Lillehammer, gdzie odbyły się Igrzyska Olimpijskie w 1994 roku.


              Trondheim to z kolei urokliwe miasteczko z charakterystycznymi domami z drewnianymi fasadami, zabytkowym , drewnianym mostem i katedrą Nidaros:










          Pewnym przeżyciem może być przekroczenie koła podbiegunowego (jego symbolem jest widoczna na zdjęciu tzw. Brama Północy), by nieopodal w centrum turystycznym otrzymać certyfikat przekroczenia Kręgu Polarnego (równoleżnik ziemski o szer. geograficznej 66 st. 33' 69'' N) . Klimat staje się coraz surowszy, ale wciąż dość ciepły , zważywszy na letnią porę roku:








               Obowiązkowym punktem programu jest wizyta w mieście Narvik , znanym z walk w czasie II wojny światowej, w której walczyli polscy żołnierze. Na miejscowym cmentarzu znajdują się mogiły tych żołnierzy:





               Najbardziej na północ oddalonym miastem na świecie jest Honningsvat, które leży na wyspie Mageroya. Dostaniemy się tam , jadąc jednym z najdłuższych podwodnych tuneli na świecie:











             Decydując się na rejs łodzią po morzu Arktycznym, można podziwiać ptaki, tworzące osobliwy rezerwat i zamieszkujące wyspę Birdsafari (zwaną Wyspą Ptaków właśnie):







                 Dodatkową atrakcją może być wizyta w Muzeum Lodowym, gdzie stała temperatura utrzymuje się w granicach - 5 st. C. Ubrani w specjalne skafandry termoizolacyjne, możemy usiąść w lodowym barze i napić się drinka w kieliszku wykonanym z lodu czy też usiąść na lodowych saniach:






                Głównym celem wyprawy na północ Norwegii (przynajmniej dla mnie) było dotarcie do Nordkapp, zwanego Przylądkiem Północnym, czyli punktu wysuniętego najbardziej na północ Europy. Ta "najdalsza placówka ludzkiej cywilizacji" cieszy się niesłabnącą sławą wśród podróżników, mimo że należy pokonać setki kilometrów , aby się do niej dostać. Ale satysfakcja i wrażenia są niesamowite. Spacerując po Nordkapphallen, można podziwiać niezwykłe widoki tego surowego, północnego krajobrazu. Mnie osobiście przywitała tam gęsta mgła, która uniemożliwiała widoczność czegokolwiek, ale za chwilę mgła opadła i ukazała urzekające widoki. Oto stromy klif, wyrastający z morza na wysokość 308 m. A dalej bezkresna przestrzeń oceanu, nad którym unosi się niezachodzące w ogóle latem słońce. I mgły spowijające skały nad przepaściami. W tym widoku można się zakochać! A potem zrobić sobie zdjęcia przy słynnym pomniku Nordkapp, napić się lampki szampana i ... oczywiście odebrać certyfikat z pobytu w tym niezwykłym miejscu:













Taką mgłę zastaliśmy po przybyciu...

... która jednak powoli rzedniała...

... aż opadła całkowicie



Nordkapp zdobyty!








                                         A taką widoczność mieliśmy przed odjazdem
                (ponoć mieliśmy szczęście, gdyż niektórzy turyści kompletnie nic nie mogą
 zobaczyć w ciągu całego pobytu na Nordkapp)




                                                          Krajobrazy Norwegii












Fiordy płaskowyżu Saltfjellet


















Bezludne, surowe tereny Norwegii Północnej



Lodowiec

Zachód słońca na północy Norwegii (ok. północy)



Północna prowincja Finmark








Renifery...


...nawet swobodnie spacerują po ulicy





Na tym zdjęciu niezwykła jest pora - zostało zrobione koło 3- ej
nad ranem! (było jeszcze... i już jasno - noc w ogóle nie nadeszła! )
   
  Finlandia



          Taki widok rzuca się w oczy po przekroczeniu granicy z Finlandią. Podróż przez północne tereny tego kraju jest dosyć nudna, większość widoków stanowią lasy (to 70% całego obszaru Finlandii!) i jeziora oraz bagna. Droga przez Laponię prowadzi do miasta Rovaniemi, znanego głównie z działalności św. Mikołaja i leżącego dokładnie na Kręgu Polarnym (co jest zaznaczone grubą linią biegnącą przez sam środek wioski).



            Największym zaskoczeniem była temperatura w najzimniejszym mieście w Europie; podczas naszej wizyty termometry wskazywały 28 st. C! Zresztą poniższe zdjęcia pokazują temperaturę w późnych godzinach wieczornych :



           Wioska św. Mikołaja jest obecnie miejscem bardzo komercyjnym: dużo tu sklepów z pamiątkami, ozdobionych drzewek, podobizn Mikołaja, urzędów pocztowych, z których można wysłać kartki z Mikołajem, czy nawet... przebrane Mikołaje, gotowe do wspólnego zdjęcia:









Na tablicy widnieje list pisany  do św.
Mikołaja przez polskie dziecko

Listy do św. Mikołaja nadesłane przez dzieci z całego świata
           Z Laponii do samych Helsinek droga wiedzie przez pokryte lasami tereny centralnej Finlandii, a następnie przez krainę jezior.


           Helsinki są stolicą a zarazem miastem portowym w Zatoce Fińskiej. Na zobaczenie zasługuje Plac Senacki, na którym znajduje się Katedra Luterańska i pomnik cara Rosji Aleksandra II.

Plac otaczają budynki klasycystyczne

Widok na katedrę i pomnik






                Z obiektów sakralnych na uwagę zasługuje również katedra prawosławna - Sobór Zaśnięcia Bogarodzicy...





            ... i  niezwykle oryginalny Kościół  Temmpeliaukkio, , który cały wykuty jest w skale
(zwany  Kościołem na Skale):






                W parku Sybeliusa znajduje się ciekawy pomnik - rzeźba w kształcie stalowych organów, poświęcona fińskiemu kompozytorowi Jeanowi Sibeliusowi:




               Warto tez zobaczyć Stadion Olimpijski, obiekt sportowy wybudowany na letnie Igrzyska Olimpijskie w roku 1952. Obok znajduje się pomnik Paavo Nurmiego - fińskiego lekkoatlety, 9 - krotnego mistrza olimpijskiego:







A tak wygląda jeden z najmniejszych hoteli na świecie,
zlokalizowany w centrum Helsinek. 
             Z Helsinek już szybko się można dostać do Sztokholmu, np. płynąc z Turku statkiem lub promem. Ja skorzystałam z tej drugiej możliwości; przeprawa jednym z największych pasażerskich promów trwała całą noc , ale czas ten umilały różnego rodzaju atrakcje i rozrywki, które oferowano na każdym pokładzie.


          Szwecja

         Sztokholm to bez wątpienia najpiękniejsza stolica skandynawska i - jak dla mnie - jedna z najpiękniejszych w Europie...
Miasto położone jest na 14 wyspach , które połączone są ze sobą 53 mostami, gdzie wody jeziora Melar łączą się z Bałtykiem. Z tego powodu  1/3 powierzchni Sztokholmu stanowią parki i lasy, 1/3 - wody i 1/3 - zabudowania. Te uwarunkowania sprawiły, że miasto bywa nazywane "Wenecją Północy".










             Niewątpliwie na uwagę zasługuje Ratusz, a w nim Sala Złota ( wyłożona 19 milionami złotych płytek) oraz Sala Błękitna, gdzie odbywają się uroczystości związane z przyznaniem Nagrody Nobla (można tam zobaczyć nawet nakrycia stołów i zastawy, które są wówczas wykorzystywane):







Sala Błękitna - tu odbywają się główne uroczystości
przyznania Nagrody Nobla
W Sali Złotej z kolei organizowane są bale dla laureatów 





             Na Starym Mieście , do którego prowadzą brukowane uliczki, od kilku wieków stoją kamienice szwedzkich kupców:







Urokliwy pub, ozdobiony żywymi kwiatami
              Tam też stoi Muzeum Noblistów:




                 Pod Pałacem Królewskim z kolei można zobaczyć przemarsz wojska królewskiego i zmianę warty, co jest z pewnością atrakcja turystyczną:






             Polecam także wizytę w Muzeum Wasa, gdzie zobaczyć można rekonstrukcję okrętu wojennego, który w roku 1628 zatonął na oczach króla i załogi w chwili, gdy przygotowywał się na wojnę z Polską! Wydobyty został ok. 300 lat później:



Podobizny załogi wyglądają jak żywe!


Żegnaj Skandynawio!


Komentarze