Małe jest piękne... Letnie torebki

 


         W lecie bardzo często nosimy torebki małe, bo te pasują do zwiewnych, cienkich stylizacji; w dodatku jesteśmy na wakacjach, w sytuacjach nieformalnych, więc nie musimy ze sobą nosić całego biura. Ja takie właśnie torebeczki lubię: małe, kolorowe, w różnych kształtach i wzorach. Spójrzcie na moje propozycje:




       Mała, ale bardzo pakowna torebka z metalowymi kołami jako uchwyty; finezyjna i bardzo modna już od dwóch sezonów. Uwielbiam ją!


          Świetnie pasuje do wielu eleganckich, letnich stylizacji... Oto przykłady:




   
          Teraz pokażę zestaw z wdzięczną torebką Louis Vuitton , model Pochette Monogram Perfo, limitowana edycja z 2006 r. Połączyłam ją z białą sukienką z lnu i sandałami na słupku. Torebka jest dosyć ozdobna, więc reszta garderoby pozostaje prosta i skromna:




            Kolejną propozycją jest wdzięczna torebeczka w kolorowe wzory; i znowu - doskonale się sprawdzi do jednokolorowych ubrań, które ożywi:




            Moim nowym nabytkiem jest mała torebeczka - kameleon (gdyż przybiera różne kolory w zależności od padania światła) , kupiona w Anglii i chociaż nic oprócz telefonu i kluczy nie zmieści, to wdzięcznie wygląda  z letnimi , jasnymi ubraniami, dodając "pazura" stonowanym , grzecznym stylizacjom:






           Dzięki długiemu paskowi i rączce można nosić ją na różne sposoby: na ramię, przewieszoną przez ramię i do ręki:




               Kolejną propozycją jest torebka - worek na łańcuszku, ze srebrzystej skóry i z frędzlami. Lubię ją nosić do spodni i kolorowych bluzek. Tu mam buty wykonane z podobnej skóry, ale wiemy, iż nie ma obowiązku dobierać podobnych butów i torebek:




              Ciekawy kształt ma okrągła torebka z rattanu, którą kupiłam dwa sezony temu w TK Maxx; wtedy była absolutną nowością, dziś stała się popularna dzięki dostępności w wielu sieciówkach, ale naprawdę zdobi większość letnich stylizacji. Ponadto bardzo się podoba i przyciąga spojrzenia (wiem coś o tym!):






             Do tej jedwabnej sukienki, przedstawionej powyżej, lubię nosić małą , prostokątna torebkę z różowej skory; przewieszona przez ramię jest bardzo wygodna i lekka:







            Przegląd małych torebek zamyka kolorowy wyrób wykonany ze skóry w kwiaty na czarnym tle; lubię ją nosić , trzymając w ręku, chociaż ma też długi pasek:


 

           To, że preferuję w lecie małe torebki, nie oznacza, że tych dużych nie noszę. Przeciwnie - duże też są przydatne, a także często - stylowe. Zacznę od torebki hobo od Louisa Vuittona. Model Galliera PM Damien Azur pomieści wiele skarbów kobiecych, w dodatku posiada ciekawy wzór i efektowne wykończenia. Zestawiłam go z jednolitą sukienką i sandałami:






            I na koniec piękna torebka w kolorowe kwiaty. Tworzy ładny, radosny wręcz zestaw z turkusowymi spodniami i białą bluzką. Szpilki dobrane w kolorze kończą "dzieło":







                              A jakie torebki Wam się podobają? Macie swoje typy?

Komentarze

  1. Super! Mój ulubiony temat Mamo:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem o tym! I wreszcie spodobał ci się mój post, córuś... 😉😊😍

      Usuń

Prześlij komentarz