Black & white

          


            Właściwie planowałam w tym terminie zamieścić post o stylizacjach wiosennych, ale ponieważ wiosna ciągle nie chce nadejść, a i ja nie nabyłam jeszcze wystarczająco dużo nowych ubrań , bo ich skąpo w sklepach, ratuję się wpisem uniwersalnym. Białe i czarne bowiem to duet stary jak świat i ciągle w modzie, i nadający się na każdą porę roku i na każdą okoliczność. Próżno szukać równie klasycznego zestawu niż biała bluzka i czarna spódnica lub spodnie. Albo biało - czarna kratka. Albo białe spodnie i czarny żakiet...itd, itd. Przykładów jest wiele. Ja pokażę kilka ciekawych stylizacji z wykorzystaniem właśnie ponadczasowej bieli i czerni.

           Pierwszy zestaw jest sportowy, niemal młodzieżowy, dzięki spodniom z licznymi przeszyciami, sugerującymi pocerowane dziury. Do tego biały, wełniany sweter i , jak na sportowy look przystało, płaskie buty i plecak: 




            Dla przeciwwagi pokażę teraz stylizację bardziej elegancką. Składają się na nią wełniane spodnie z wysokim stanem i biała marynarka. I tym razem buty na obcasie, bo one tu najbardziej pasują:







          Również dość elegancki jest poniższy zestaw. Tu do ołówkowej, klasycznej spódnicy siostra dobrała ciekawie zaprojektowany sweter z wiązaniem wokół talii. 




            Swetry też grają pierwsze skrzypce w kolejnych stylizacjach (to pozwala wykorzystać te zestawy w aktualnym czasie - na wiosnę, np. pod płaszcz albo same w cieplejsze, wiosenne dni).


               Bardzo podoba mi się ta stylizacja mojej siostry: sweter ma wydłużone rękawy, co nadaje ubiorowi nonszalancji, a spodnie mają szeroki fason (Uwaga! To jeden z najgorętszych trendów nadchodzącej wiosny!). Można je wykorzystać także w lecie, gdyż uszyte są z bawełny i lnu. 


         Ten zestaw jest tak nowoczesny, iż nie pogardziłaby nim żadna influencerka ani młoda dziewczyna. A teraz coś dla statecznych pań ( jakby to skwitowała moja córka: panie w pewnym wieku tak się powinny ubierać!):


             Na skromny ubiór składają się  modne kolejny sezon spodnie - kuloty oraz sweterek z ciekawymi wiązaniami na rękawach i karku. Ten nudny zestaw ożywia torebka - kolejny nowy nabytek z Zary -  ze skóry we wzór zebry.

             Poniżej z kolei zamieniłam spodnie na czarno - białą spódnicę. Wymieniłam też buty z czarnych na białe :


           Czy tak powinna się nosić pani 50 plus? No, może, ale ja wolę jednak stylizacje bardziej odważne, a nawet czasami ekstrawaganckie. Do tych powrócę za moment. Teraz pokażę jeszcze dwie stylizacje z płaszczami, do wykorzystania wiosną lub zimą (zależy od aury):


             To jest efektowny , wełniany płaszcz; dwurzędowo przyszyte guziki czynią go nieco  militarnym. Dobrze wygląda w wersji rozpiętej, widać wtedy białe ubranie, założone pod spód. Dobrze, że jest to golf, gdyż płaszcz nie posiada kołnierza. 



               W drugim przypadku na stylizację, znaną z postu o białych koszulach, założyłam płaszcz (również już pokazywany na tym blogu) w czarno - białą kratę. Wyszła niezwykle efektowna i ciekawa stylizacja. Jestem z niej dumna!




             Czas przejść do eksperymentów modowych. Tym razem połączyłam (w konwencji czarno- białej oczywiście, zgodnie z tematem wpisu) styl romantyczny z rockowym. Spódnicę z tiulu wygrzebałam z przepastnych czeluści swoich  zbiorów. Ma już wiele, wiele lat i zaliczyła ze mną niejedną panieńską imprezę 😉. Teraz świetnie się zgrała z nieoczywistymi dodatkami. Raz z czarnym sweterkiem, który pokazywałam już powyżej w tym poście , do tego założyłam płaskie buty, aby zetrzeć wrażenie cukierkowej księżniczki. 





Wiem, wiem, że jestem gruba w pasie,
ale tyle warstw tiulu (chyba 4 plus podszewka)
dają taki efekt, niestety

               Drugi raz ze skórzaną ramoneską; tu już założyłam szpilki, gdyż kurtka i tak  przełamuje "księżniczkowy" charakter stylizacji. Uwielbiam takie niezwykłe połączenia!










                Wątpię, czy będę miała okazję się w takim stroju gdziekolwiek pokazać, chociaż bardzo bym chciała, ale miałam przynajmniej radość z tworzenia tej stylizacji. I o to przecież chodzi! 😊😉

                I na koniec sięgnę jeszcze do swojego archiwum, gdzie zebrała się już pokaźna kolekcja zdjęć strojów, by przypomnieć inne czarno - białe zestawy:

To wakacyjna, luźna stylizacja, na którą się składa przewiewna,
 lniana bluzka i takież spodnie



I oczywiście pokazywane niedawno
białe koszule

              Zwróćcie uwagę: tylko dwa kolory i tyle możliwości! A jak Wy zestawicie czarne z białym?



Komentarze

  1. Jak zwykle ciekawie. Z pasją i humorem. Eksperyment z tiulową spódnicą - oryginalność i ponadczasowość. To, co nosimy lub chcemy nosić, potrafi wiele powiedzieć o nas:):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I właśnie te tiule dużo mówią o mnie! (o mojej romantycznej duszy 😉)
      Pozdrawiam i zachęcam do eksperymentów modowych 😁.

      Usuń
  2. Mnie najbardziej urzekła stylizacja z płaszczykiem w kratkę.Daję za nią 6.!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jestem z niej dumna... Nie spodziewałam się, że połączenie tak prozaicznych części garderoby ( bo każda z nich z osobna jest skromnym, zwykłym ubraniem) da taki zaskakujący i dobry efekt 😊.

      Usuń
  3. Stylizacja z tiulową spódnicą to nie moja estetyka, ale przyznać muszę, że modelka wygląda doskonale. Widać, że świetnie się czuje w takich klimatach modowych.
    Post jak zwykle ciekawy, każda dziewczyna może odnaleźć wśród propozycji coś dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdaję sobie sprawę , że ta stylizacja jest co najmniej kontrowersyjna, ale - tak jak wielokrotnie pisałam - najważniejsze to cieszyć się i bawić modą! 😄😉

      Usuń

Prześlij komentarz