Jesień w natarciu

     

         Zgodnie z obietnicą ten post w całości poświęcam stylizacjom jesiennym. Chcę pokazać, jak można stworzyć kilka różnorodnych zestawów, dysponując niewielką ilością ubrań. Otóż zakupiłam w ostatnich dniach jedynie: kurtkę, spodnie, sukienkę i sweter. Następnie połączyłam te części garderoby ze sobą w różnych kombinacjach lub z ubraniami, które już posiadam w szafie. I tak otrzymałam kilka nowych,  modnych, a zarazem ciekawych stylizacji.

         Jasna kurtka z kolekcji H&M ma modny, pudełkowy fason , duże kieszenie i jest bardzo ciepła. Połączyłam ją z jedwabną, długą spódnicą w tym samym kolorze: 

            Tę samą kurtkę ubrałam do kolorowych spodni, lekko rozszerzanych ku dołowi, również pochodzących z tej samej sieciówki:

         Z kolei spodnie zestawiłam także z czarnym swetrem oversize, jakich mnóstwo oferują wszystkie niemal marki. Są one krótkie, szerokie i zapinane  z przodu na rząd guzików. Dobrze wyglądają z   bluzką lub koszulą z wypuszczonymi brzegami.

              Tenże sweter ładnie się skomponował ze spódnicą, pokazaną na początku posta. Długa, leciutka i zwiewna spódnica plus gruby, zgrzebny sweter - ten kontrast mi się całkiem podoba...

            I jeszcze raz wykorzystałam ten sweter; tym razem do nowo nabytej sukienki. Sukience poświęcę tu jednak nieco więcej czasu, gdyż jest ona zupełnie inna od tych, które pokazywałam dotychczas. Nadal w sklepach królują podobne od 3 sezonów sukienki: długie, w kwiatowy wzór, odcinane w pasie, z falbanami lub falbankami. Od tych letnich różnią je jedynie ciemniejsze kolory. Pokazywałam je wielokrotnie, także ubiegłej jesieni, dlatego tym razem szukałam czegoś odmiennego. Mój wybór padł na dość oryginalną sukienkę w pionowe paski, z góry na dół zapinaną na guziczki. Być może przypomina ona nieco szlafrok (to przez tę satynową tkaninę i wiązanie w pasie), ale zestawiona z odpowiednim ciuchem wygląda ciekawie i w końcu inaczej! Zresztą zobaczcie sami. Na początek        z  rzeczonym swetrem: 

Sukienka jest ciekawie uszyta, 
ma sporo detali (rozszerzane rękawy
z guzikami, boczne rozcięcia
i listwy z guzikami)

            Do stylizacji użyłam też futrzanej kamizelki, która, obecna  w szafie już kilka sezonów, czeka na swoje 5 minut. Takie kamizelki są ciągle modne i trzeba przyznać, że moja ładnie się zgrała z nową sukienką:

            A jak kamizelka wygląda z nowymi spodniami? Też fajnie, też pasuje: 

           Pokazałam kilka stylizacji jesiennych, bazując na 4 nowych ciuchach: sukience, spodniach, kurtce i swetrze. Wyszły zestawy modne i ciekawe, chociaż dość monotonne kolorystycznie (ale to nadrobię w następnym poście - będzie kolor!). 

          Z kolei moja siostra przygotowała różnorodne outfity, a wykorzystała do tego zarówno nowe ciuchy, jak i te wyciągnięte z dna szafy.  Jej sukienka też jest inna od pokazywanych dotychczas, to prosta sukienka - tuba z dzianiny, bardzo modna już drugi sezon. Dobrze wygląda z botkami i jasnym, wełnianym kardiganem  z obfitymi i modnie przydługimi rękawami: 

               Ten sam sweter nieco inaczej wygląda luźno zarzucony na czarne spodnie i koszulę z mięsistego jedwabiu. I w jednej , i w drugiej stylizacji sweter wprowadza jasną plamę kolorystyczną w monochromatyczną czerń (obecnie także modną w total looku): 

              Jesienią stawiamy na szlachetne materiały : wełnę i kaszmir, także ze względów praktycznych (niewątpliwie ogrzeją w chłodne, jesienne dni), tak jak w zestawie poniżej: spodnie uszyte są z wysokogatunkowej wełny, a sweter ma w swoim składzie kaszmir. 

          Oczywiście jesienią nie może zabraknąć kolorów jesieni: brązu, musztardy, pomarańczowego i żółtego...

Jesienna stylizacja
w jesiennej scenerii...

             W dalszym ciągu modne są oversizowe marynarki (ta jest wyciągnięta z szafy chłopaka 😉), chociaż przebijają się już te krótkie, pudełkowe, zapewne w przyszłym sezonie to one będą wiodły prym na ulicach. Póki co wykorzystujemy ogromne marynarki, motamy szale wokół szyi, nie tylko dla ciepła, ale i dla stylu... 

Modne są też mokasyny, zwłaszcza te z dużymi
łańcuchami, jednak siostra postawiła na spokojną,
uniwersalna wersję 

             I wreszcie kurtka z najnowszej kolekcji Reserved o dość krótkim fasonie, w kolorową krateczkę... Ładnie wygląda z granatowymi spodniami i szpilkami. Niewielka torebka wieńczy dzieło:

                W takich stylizacjach spokojnie możemy rozpocząć już sezon jesienny... 😉🍂🍁